Listwy Progowe w Drzwiach Wewnętrznych - Nasz Wybór

nie wiedziałam jak zatytułować tego posta: 'listwy progowe w drzwiach wewnętrznych', czy 'listwy na łączeniu różnych rodzajów podłóg'... no, ale nie tylko listwy... przecież zastosowaliśmy inną metodę...  no cóż,  może więc tytuł jest mylący, ale po przeczytaniu posta, mam nadzieję -  dowiecie się o czym dzisiaj piszę :D

 

dostałam od was chyba z 20 zapytań w sprawie listw progowych w drzwiach... nie zdawałam sobie sprawy, że ten temat was aż tak interesuje :D tak więc pokażę wam jak to my sobie poradziliśmy z łączeniem podłóg w naszym domu, aby trochę przybliżyć wam możliwości wyboru. 

takich połączeń w  naszym domu jest całkiem sporo. jestem z tych, co to projektują pokoje - każdy osobno. nie przeszkadza mi zatem to, że w każdym pomieszczeniu jest inna podłoga. jak przechodzę z jednego pokoju do drugiego, to postrzegam ten drugi jako całość samą w sobie, a nie jako część domu. z tego więc wynika, że nie interesuje mnie to, co jest za jego progiem :D dlatego nie bałam się wybrać do przedpokoju gresów w geometryczny wzór, do salonu drewna dębowego, do sypialni paneli (a i tutaj mamy 3 kolory), a do łazienek: marmuru, betonu i czarnych heksagonów. jakby ktoś pomyślał, że w jednym domu będzie aż tyle różnych podłóg, to mógłby powiedzieć, żem oszalała :) no, ale jak sami widzicie po kolejnych postach, pomieszczenia mają jakąś taką wspólną nić porozumienia i łączą się ze sobą, ukazując mój styl i wspólny mianownik - mimo tego, że podłogi go nie mają :D

 

no więc rozważmy kilka opcji połączeń podłogi między drzwiami wewnętrznymi:

 

TA SAMA PODŁOGA POMIĘDZY POMIESZCZENIAMI

jeśli macie w pokoju i przedpokoju tę samą podłogę, to czy wychodzi ona równolegle, czy prostopadle do drzwi, moim zdaniem, warto zachować ciągłość i darować sobie listwy, a przez to robienie szczeliny. zobaczcie na zdjęciach poniżej: wygląda to schludnie i nie ma problemu z łączeniem.

 

ŁĄCZENIE PANELI Z PŁYTKAMI

połączenia paneli z płytkami (czyli przeważnie miejsca przy wejściach do łazienek) wykonaliśmy przy użyciu aluminiowych listw przypodłogowych. są płaskie i lekko zaokrąglone. wybrałam srebrne i szczotkowane, bo takie pasują do wszechobecnej bieli i szarości, a szczotkowanie dodatkowo powoduje, że nie łatwo się brudzą. przykleiliśmy je klejem monterskim do posadzki. trzymają się świetnie. nie mogliśmy ich przewiercić, bo w posadzce mamy ogrzewanie podłogowe i baliśmy się trafić na rurę :D w zasadzie uważam, że zrobiliśmy błąd, bo lepiej byłoby użyć listw, które wchodzą pod płytkę, a przez to są wraz z nią przyklejone do posadzki. dlatego o tym trzeba pamiętać podczas montażu płytek, a mając na uwadze, że nie ma jeszcze drzwi, trzeba wszystko dobrze wymierzyć. jest to bardzo trudne i dla nas nie warte było zachodu. zresztą, kto na etapie kładzenia płytek myśli o listwach wykończeniowych? :D

 

POŁĄCZENIE PANELI W RÓŻNYM KOLORZE

tą samą listwę, i też klejoną klejem montażowym, zamontowaliśmy na połączeniu paneli z panelami i paneli z podłogą drewnianą.

 

POŁĄCZENIE PODŁOGI DREWNIANEJ Z PŁYTKAMI

na dole w salonie, gdzie mamy drewnianą podłogę, połączenia materiałów wykonaliśmy za pomocą uszczelniacza firmy Sika (>>>Sikaflex -11FC+). takie połączenie wykonali nam 'panowie od podłogi' - nie robiliśmy tego sami. aby zastosować taki uszczelniacz, połączenie musi być idealnie równe, no i oczywiście - odkurzone i odtłuszczone. do tego:  deska i płytki muszą być idealnie równo przycięte i położone. inaczej będzie widać nierówności. połączenie wypełnia się uszczelniaczem i zaciera na mokro palcem. potem pozostawia  do wyschnięcia na minimum 24h. dlatego jest bardzo ważnym, aby trzymać dzieci i siebie z dala od tych miejsc podczas schnięcia, bo potem nie można tego już tak łatwo poprawić. 

połączenia są bardzo schludne i łatwo się je czyści. nie nadają się jednak na połączenia między panelami a płytkami, bo panele po docięciu zawsze są lekko uszczerbione lub mają wpust/pióro, które będzie widoczne po położeniu silikatu. jeśli ktoś umie tak równo dociąć panele, to można spróbować, nie twierdzę, że nie, ale pamiętajcie, że panele są położone na piance (jest to podłoga pływająca), a nie przyklejone do posadzki,  tak jak drewno czy płytki, więc będą mocniej chodzić i pracować. uszczelniacz może takich ruchów nie wytrzymać i będą pęknięcia. 

takie połączenie jest bardzo estetyczne i powiem szczerze, że wolałabym mieć takie wszędzie. no, ale się nie da. dodam jeszcze, że to samo wypełnienie zrobiliśmy między drewnem a oknami balkonowymi, a także między drewnem a płytami koło kominka.

tak to wygląda u nas... może wy macie lepsze rozwiązania :D piszcie... ja jakoś się nad tym tematem dłużej nie zastanawiałam i zrobiliśmy po prostu to, co jakoś zawsze i wszędzie widzieliśmy, że jest robione.

 

buźka