Kopanie Fundamentów

dzisiaj mało świątecznie na przekór temu co dzieje się w blogosferze i na fb... bo wracam do tematu budowy naszego nowego domu. tak dużo się ostatnio działo na blogu, że nie mogłam nadrobić z tematami na bieżąco :) a w między czasie na kompie piętrzą się zdjęcia z budowy, a żeby pokazywać wam je po kolei, trochę wracam w przeszłość i dzisiaj pokażę wam kopanie fundamentów. w rzeczywistości na budowie jesteśmy już na kolejnych etapach.

a więc po tyczeniu, była pora na kopanie fundamentów - to już jakiś czas temu. mamy na razie ogromne szczęście, bo można powiedzieć, że jesień w tym roku w szczecinie nas rozpieszczała. zima też nie jest najgorsza, bo tylko kilka dni było poniżej zera. tak więc budujemy, budujemy, budujemy (tzn. budują nam). dla mnie zimy mogłoby nie być w tym roku, bo im cieplejsza zima, tym więcej prac będzie szło na budowie i tym szybciej się wprowadzę.

trzymajcie kciuki.