Drewniana Donica Ogrodowa - DIY

 

Mój  Mr M uwielbia dłubać w drewnie. Kiedy zostają mu resztki desek czy krawędziaków, wyczarowuje z nich nowe rzeczy. Kiedyś zrobił mi piękny stolik do prac ogrodowych (pewnie go jeszcze pokażę na blogu), a innym razem, kiedy po skończeniu domku ogrodowego dla naszej córki (tego tutaj >>>) zostało mu trochę materiału, wykonał ogrodową donicę. Z większych projektów zrealizowaliśmy pergolę ogrodową, huśtawki ogrodowe czy drewutnię

 

 

Donica jest z nami już kilka lat i świetnie się trzyma. Co roku rośnie w niej coś innego. Pierwszymi w niej uprawami były ziemniaki :) tak, tak, młode ziemniaczki... Na początku sezonu zasadziliśmy tam 8 ziemniaków, a po jakimś czasie zebraliśmy ok. 3kg :) Potem nosiła w sobie kwiatki. Miała też nawet rok przerwy, kiedy się budowaliśmy. A w tym roku postawiłam ją na tarasie i obsadziłam ziołami, które chciałam mieć pod ręką. Tyle czasu minęło od jej wykonania, a wygląda jak nowa. Jestem nią zachwycona i kiedy Mr M jesienią będzie  budował drewutnię z podobnych elementów, ja już planuję kupić więcej drewna, aby dorobił mi jeszcze kilka takich donic na przód i tył domu. 

 

 

Wykonanie donicy nie było wcale trudne. Większość prac wykonał Mr M, to prawda, ale gdyby mi pozwolił, to na pewno sama bym taką zrobiła i jestem przekonana, że wielu z Was również. Zobaczcie, w poniższych instrukcjach, jakie to proste, a na dodatek: jakie niewymagające precyzji. Lubię projekty DIY, które wykonujemy, dlatego że coś potrzebujemy, ale jeszcze bardziej się cieszę, kiedy są zrobione z rzeczy, które zalegają w schowkach naszego domostwa. W takich projektach lubię też, aby było widać, że rzecz jest zrobiona ręczne i posiada pewne niedoskonałości - idealnie wyszlifowana i dopasowana donica byłaby jak ze sklepu - a nie o to chodzi.

 

 

 

JAK WYKONAĆ DREWNIANĄ DONICĘ OGRODOWĄ

 

Potrzebujesz:

  • 4szt. krawędziaka o długości 1,2m i przekroju 5cmx5cm - stelaż;

  • 4szt. krawędziaka o długości 0,4m i przekroju 5cmx5cm - stelaż;

  • 4szt. krawędziaka o długości 0,6m i przekroju 5cmx5cm - stelaż;

  • deska obiciowa (u nas to sosnowa podbitka za 30zł/m2 z lokalnego tartaku) w ilości 2m2;

  • 4szt. nóżek wykonanych ze słupa drewnianego 9cmx9cm; każda nóżka ma wysokość 5cm;

  • 5szt. desek o szerokości 15cm i długości 0,4m; grubość deski jest ważna - min. gr. 2,5cm - dno;

  • 2szt desek o szerokości 15cm i długości 1,4m, do przycięcia - opaska dekoracyjna;

  • 2szt. desek o szerokości 15cm i długości 0,6m do przycięcia - opaska dekoracyjna;

  • wkręty i gwoździe;

  • szara i biała farba do drewna, do stosowania na zewnątrz;

  • roztwór asfaltowy do impregnacji;

  • 2 czarne mocne worki na śmieci;

  • mocna geowłóknina (2mb);

  • ok. 5kg kamyczków lub kawałki styropianu, aby podwyższyć poziom ziemi;

  • ziemia do doniczki;

  • kwiaty, zioła czy 8 ziemniaków (hihi) do obsadzenia.

| 1 | - Stelaż

Podstawą donicy jest, wykonany z krawędziaków, stelaż, a ponieważ mój Mr M jest bardzo szybki i nie lubi robić zdjęć, kiedy pracuje, posiłkuję się tym prostym szkicem, aby pokazać Wam jak wygląda podstawa donicy. 

Stelaż należy złączyć ze sobą za pomocą wkrętów. Jest on niewidoczny, więc dokładność nie jest wymagana :)

| 2 | - Nóżki i deska obiciowa

Następnie trzeba przymocować z zewnątrz deskę obiciową. My użyliśmy podbitki, która została po domku ogrodowym naszej córki. 

Od spodu przymocowujemy 4 nóżki.

| 3 | - Dno

Na dnie donicy mocujemy 5szt.  desek o szerokości 15cm, które mają pomiędzy sobą przerwy. W ten sposób donica posiada odpływ nadmiaru wody. 

| 4 | - Opaska dekoracyjna

Aby donica nie wyglądała surowo, do górnej krawędzi mocujemy opaskę dekoracyjną z desek. 

5.jpg

| 5 | - Szlifowanie

Wykonana drewniana donica może być pomalowana na dowolny kolor, ale zanim to - można ją delikatnie przeszlifować. Nie należy z tym jednak przesadzać, bo donica ma wyglądać nieco surowo.

13.jpg

| 6 | - Pierwsze malowanie

Teraz można wykonać pierwsze malowanie z zewnątrz. Ja zrobiłam opaskę białą, a całą resztę szarą. Wewnątrz nie malujemy. Nie ma takiej potrzeby

7.jpg

| 7 | - Folia

Aby zabezpieczyć ścianki donicy przed ziemią, która niszczy drewno, boki donicy wyłożyliśmy folią. Użyliśmy do tego czarnych, mocnych worków na śmieci dociętych odpowiednio i przymocowanych takkerem do drewna.

8.jpg

| 8 | - Zabezpieczenie dna

Drewniane deski dna donicy zabezpieczyliśmy roztworem asfaltowym, który chroni elementy zakopane w ziemi czy też mające styczność z ziemią i wodą.

| 9 | - Gruntowanie

Użyliśmy IZOLBET-A gruntującego, ale każdy podobny się nada.

10.jpg

| 10 | - Przed wypadaniem ziemi

Na koniec dno donicy wyłożyliśmy bardzo grubą, przepuszczającą wodę, geowłókniną. Zapobiega to wypadaniu ziemi, a jednocześnie nie zatrzymuje wody w donicy.

| 11 | - Drugie malowanie

Na koniec pomalowaliśmy donicę od zewnątrz jeszcze raz. 

| 12 | - Sadzenie

Kiedy była gotowa, ustawiliśmy ją w miejscu docelowym i, w zależności od tego co w niej sadziliśmy, wsypaliśmy ziemię.

Kiedy były w niej ziemniaki, dno wysypaliśmy kamyczkami, a potem daliśmy 15cm warstwy ziemi. Po jakimś czasie (kiedy ziemniaki rosły) dosypywaliśmy kolejne warstwy ziemi. W ten sposób ziemniaki rosły wewnątrz i nie trzeba było ich okopywać (jak to się robi na polu).

Kiedy w tym roku postanowiłam sadzić w donicy zioła, najpierw wyłożyłam dno wysoką warstwą styropianu (jakoś 3/4 wysokości), aby podnieść poziom dna i nie zużyć tyle ziemi. Potem dosypałam ziemi i zasadziłam zioła. Rosną pięknie. 

 

Urządzanie domu jeszcze trwa, ale w tym pierwszym letnim okresie nie mogę odmówić sobie korzystania z ogrodu i myślenia o tym, co w nim kiedyś będzie. Donica czy domek Gabi - to dopiero początek :) Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda nam się wykonać kilka drewniano-ogrodowych projektów.

 

buźka