Grill Gazowy czy Węglowy?

 

Sezon na grilla rozpoczął się dość gwałtownie w tym roku :) Nie powiem, wiosna mnie zaskoczyła :) Pozytywnie. A my od dawna nosiliśmy się z zamiarem kupna porządnego grilla do ogrodu; i właśnie nastał czas decyzji. Grill węglowy czy gazowy? Mając do tej pory do czynienia tylko z grillami węglowymi, trudno było podjąć właściwą decyzję, dlatego postanowiłam 'wybadać' temat dokładnie. I dzisiaj chcę się podzielić z Wami moimi przemyśleniami... majówka tuż tuż :)

 

_MG_4335.jpg
_MG_4326.jpg

 

 ZALETY GRILLA WĘGLOWEGO
 

Największą zaletą grilla węglowego jest jego cena :) Dlatego właśnie jest tak popularny i chyba dlatego większość z nas je posiada. Przyznaję, że nawet nie zastanawiałam się nad opcją innego, bo wydawało mi się, że węglowy grill to podstawa, klasyka, no - i wszyscy go używają, bo przecież tak wspaniale smakują z niego potrawy. No i to jest kolejna zaleta. To prawda, z grilla węglowego na brykiet czy węgiel potrawy smakują iście grillowo. Opieczone kiełbaski na ruszcie czy serek hallumi z prążkami od smażenia to cud miód - a do tego wszystko otulone zapachem dymu. Ślinka leci.

Następną sprawą jest lekkość sprzętu. Grill węglowy może być nawet w  wersji mini (turystycznej). Oczywiście najlepsze i najwygodniejsze są grille stabilne, prawidłowo zaprojektowane i ułatwiające grillowanie (takiego szukaliśmy); ale nie oszukujmy się, nawet największy grill węglowy będzie nadal lżejszy od tego gazowego :)

Braliśmy pod uwagę kupno grilla tylko firmy WEBER (link do sklepu >>>). Najzwyczajniej w świecie - uważamy, że jakość tych grilli jest najlepsza, a ja mam już serdecznie dość wymiany grilla co drugi sezon, tylko dlatego, że szkoda mi było pieniędzy na porządny sprzęt. Przekonał mnie do tego sąsiad. Od 3 lat ma WEBER'a węglowego Master Touch BBS (link >>>) i zawsze z zazdrością spoglądałam na niego, bo nie dosyć, że piękny, to od 3 lat wygląda jak nowy (a zimuje na zewnątrz). Mój 'no name' po dwóch sezonach lądował na śmietniku. Więc w ciągu 4 lat kupiłam dwa grille, na które niepotrzebnie wydałam pieniądze, ponieważ mogłam od razu zainwestować  w jeden, porządny :) Ale człowiek uczy się na błędach. 

 

Wpadły nam w oko 3 modele

 

| 1 | - Weber Grill węglowy Compact Kettle 47cm, czarny, 429 pln >>>
| 2 | - Grill węglowy Master Touch GBS (Gourmet BBQ System) 57cm, czarny, 1399 pln >>> 
| 3 | - Weber grill węglowy Performer Premium GBS 57 cm, czarny, 2199 pln >>>

Tak więc - jeśli mielibyśmy wybrać węglowy,  to wybralibyśmy | 2 |. Przede wszystkim dlatego, że posiada u dołu popielnik, co mega ułatwia czyszczenie. Po drugie, dlatego że ma wbudowany termometr, ale jest też większy, a u nas: jak grillowanie to w gronie min. 6 dorosłych i 5 dzieci :) Poza tym jest też tańszy od | 3 |, który cenowo 'wjeżdża' już w grille gazowe... szkoda więc kasy na | 3 |, skoro można mieć w tej cenie 'gazówkę'. Poza tym, nie jeden nasz znajomy już go posiada, używa i zachwala, więc tutaj wybór byłby prosty. Z tym że... ponieważ kolory w naszym domu wybieram ja, więc całe szczęście, że ten model ma też wersję kremową Master Touch GBS :) o taką >>>

MÓJ FAWORYT

(bo biały :)

 
 

Sprawa jednak nie była aż tak prosta. U nas w domu grillem rządzi mój Mr M. Wymarzył sobie grilla gazowego, więc, chcąc nie chcąc - musiałam zbadać o co tyle hałasu, i z jakiego powodu są one takie wspaniałe... jak zwykle - mój mąż miał rację :)

 

ZALETY GRILLA GAZOWEGO

 

ZALETA 1
 

Najpierw - bardzo się zdziwiłam, że główną zaletą grilla gazowego jest to, że jedzenie grillowane na gazie jest przede wszystkim ZDROWSZE  niż to z grilla węglowego!  Dużo zdrowsze! Wiedzieliście o tym? Jak to możliwe, że mnie gdzieś ta informacja do tej pory ominęła?

W grillu węglowym wytapiający się tłuszcz, skapuje na rozgrzany węgiel i wydziela substancje szkodliwe dla naszego zdrowia, które osiadają podczas grillowania na przygotowywanym jedzeniu. Grill gazowy posiada osłonki na palnikach gazowych, przez co tłuszcz spływa po nich na tacę (pod grillem) i nie ma kontaktu z ogniem. Przez to tłuszcz nie pozostaje na rozżarzonych węglach, nie wypala się w całości i nie zamienia w rakotwórczy gaz. Nie wierzę jednak, że rozgrzane osłonki w grillu gazowym, choć częściowo nie powodują zamiany tłuszczu w szkodliwe substancje kancerogenne, dlatego zgodzę się z opinią, że owszem, jest dużo mniej szkodliwy, ale nie eliminuje problemu całkowicie. Pewne natomiast jest to, że jest tych szkodliwych substancji o niebo mniej niż przy grillu węglowym. Dodatkowo, jest udowodnione, że niskiej jakości (tani) brykiet czy węgiel również wydziela dodatkowe szkodliwe dla zdrowia substancje smoliste, a te osadzają się na jedzeniu grillowanym. Dlatego grill gazowy jest dodatkowo zdrowszy. Rozwiązaniem problemu jest kupowanie węgla z naprawdę sprawdzonego źródła, tak by mieć pewność, że węgiel jest czysty i otrzymany prawidłowo podczas pirolizy tylko drewna - bez żadnych domieszek i nie wiadomo czego  (link do węgla drzewnego które my zawsze używaliśmy >>>). NO, ALBO można właśnie postawić na grill gazowy, do którego nie używa się węgla w ogóle.

_MG_4355.jpg
_MG_4356.jpg
_MG_4314.jpg

 

ZALETA 2
 

Kolejna zaleta grilla gazowego, to brak dymu, a przez to możliwość grillowania blisko domu (na tarasie) i pod zadaszeniem. Oj, przekonało mnie to bardzo. Jak to mój mąż powiedział: "W końcu nie śmierdzi się jak wędzonka". Oczywiście jedni to lubią (i brak dymu przy gazówce będzie dla nich wadą), ale chyba większość raczej nie przepada. Nie mówię tutaj o miłym zapachu grillowanego jedzenia, oj nie, bo to przy grillu gazowym zostaje; mi przeszkadza dym, który zawsze wieje właśnie w tę stronę,  gdzie ja się akurat przesiądę :) :) :) Też tak macie? Poza tym możliwość postawienia grilla pod zadaszeniem (na tarasie) to dla mnie zbawienne. Mogę teraz grillować też w deszczu, jeśli mam  ochotę, albo i zimą. Serio, mówię Wam :) Wiele osób używających grill gazowy mnie do tego zachęcało... no, i obiecuję, że spróbuję... podobno zimą grill smakuje maksymalnie.

 

_MG_4300_1.jpg

 

ZALETA 3
 

Szybkość i łatwość rozpalenia grilla gazowego to kolejny argument. Aby grill nagrzał się do temperatury ok. 200C, czeka się niecałe 10-15min. Rewelacja! Poza tym, włączyć gazówkę umie każdy, a prawidłowo rozpalić grilla węglowego - niewielu (ps. polecam używać do tego specjalnych kominów (link >>>). Ja, w każdym razie, należę do tych bojących się rozpalać ogień (wspominając moją niechlubną próbę rozpalenia kominka u rodziców, która skończyła się mini ogniskiem parkietu na środku ich salonu). Dlatego brak konieczności rozpalania węgla i możliwość korzystania z grilla bez udziału męża oraz eliminacja czekania na odpowiednią temperaturę ok. 30-45 min - to  jakiś kosmos! Przekręcasz pokrętło, przytrzymujesz zapłon i gotowe. Pali się i za chwilę grillujesz. CUDOWNIE. Mogę teraz grillować nawet w tygodniu, przygotowując obiad. Grill gazowy staje się niejako drugą płytą grzewczą w domu.

 

 

ZALETA 4
 

Ponieważ grill gazowy posiada osłonki na gazowe palniki, grillowane potrawy nie mają styczności z ogniem. A to sprawia, że potraw na grillu gazowanym naprawdę nie da się przypalić :) Wszystko przez to, że grillujemy bez ognia. Oczywiście bez przesady, jeśli ustawicie grilla na maksa i zostawicie jedzenie na cały dzień, to będzie zwęglone. Ale chodzi o to, że mając ciągle stałą temperaturę pod przykryciem, nie ma obawy o spaloną z wierzchu i  surową w środku kiełbaskę :) Zresztą, możliwość regulacji ognia, a przez to temperatury (bo są przecież pokrętła) - sprawia, że o wiele łatwiej utrzymać jedzenie na dłużej w ciepełku. 

 

_MG_4348.jpg

 

ZALETA 5
 

Potrawy z grilla gazowego mają taki sam smak jak te z grilla węglowego, a ja mogę dzisiaj potwierdzić to  w 100%. NORMALNIE, to jakiś MIT z tym specjalnym smakiem potraw odymionych węglem : ) Mówię serio... a jeszcze tydzień temu nie wierzyłam. Jak się domyślacie, zdecydowaliśmy się ostatecznie właśnie na zakup grilla gazowego i w ostatnią niedzielę była już imprezka, otwierająca nasz sezon grillowy. Grillowaliśmy szaszłyki wołowe i drobiowe, serek hallumi, kaczkę, a nawet parówki, i uwierzcie mi - rzeczywiście nie ma różnicy w smaku! Ja osobiście jej nie wyczułam, a i goście byli zachwyceni. Powiem nawet więcej, chyba jedzenie jest smaczniejsze i na pewno mięso nie było przesuszone... ale może to była kwestia doboru potraw i fakt, że to pierwszy utęskniony grill w tym sezonie? Tak czy siak, wielu posiadaczy grilla gazowego jak i producenci - zapewniają, że to totalny mit, jakoby potrawy z grilla węglowego różniły się smakiem od tych z grilla gazowego. I mają rację. Ja nie czułam różnicy i cudowne było to, że w powietrzu czuło się tylko zapach pysznego jedzenia, a nie dymu. Wyczytałam gdzieś, że w tej kwestii zrobiono testy smaku i na 40 osób tylko 1 wyczuła różnicę na niekorzyść grilla gazowego.

 

ZALETA 6
 

Kiedy zastanawiałam się nad kupnem, zapytałam Was kochani na instastory o opinię na temat grilla gazowego. Wiele osób odpisało, że taki posiada i to już wiele lat. Potwierdziło także, że nie czują różnicy w smaku, a możliwość używania grilla nawet zimą czy w środku tygodnia jest fantastyczne. Ale jeden z komentarzy przykuł szczególnie moją uwagę: 'grill gazowy jest bardziej EKO'. Szczerze powiem, że nie podchodziłam do tego tematu w ten sposób. Ale przecież to prawda. Używanie grillów węglowych nie bez przyczyny ograniczane jest w wielkich miastach. A przy gazowym już nie mamy tego problemu. 

_MG_4315_1.jpg

 

ZALETA 7
 

Na koniec jeszcze jedno - grill gazowy się łatwiej czyści. Nie ma przecież konieczności usuwania popiołu i spalonego węgla. Nie osadza się czad z paleniska, a jedyny kłopot,  to skapujący tłuszcz, no i szczotkowanie grilla (ale tę czynność przy węglowym też musimy wykonywać). Urządzenia WEBERA są jednak sprytnie wyposażone w ociekacze, osłonki i tacki na tłuszcz, które można z łatwością wyciągnąć z grilla i umyć pod bierzącą wodą.

 

_MG_4318.jpg
_MG_4342_1.jpg
_MG_4308.jpg
_MG_4304_1.jpg

 

NIE CHCESZ, NIE KUPUJ :)

 

Nie chcę na siłę przekonywać Was do grilla gazowego. Sama używałam do tej pory węglowego. Opisuję, zwyczajnie, argumenty, które do mnie trafiły i z ich powodu my wybraliśmy taki właśnie grill. To nasze odczucia i podejście do tego tematu. Ale ponieważ jeszcze dwa tygodnie temu, kiedy rozpoczęliśmy rozmowę na temat kupna nowego grilla, a ja zaczęłam zgłębiać lekturę w tym temacie - nie wiedziałam o wszystkim i wydaje mi się, że jest za mało powszechnej informacji na temat grillów gazowych. Moje pojęcie do tej pory zamykało się tylko w tym, że gazowe grille są baaaaardzo drogie i że jedzenie z nich smakuje słabo. A dzisiaj stwierdzam, że bardzo się myliłam w kwestii tego drugiego oraz tego jak mało wiedziałam o zaletach. Jedzenie smakowało ZAJE....CIE :) a to, że obsługa jest taka łatwa i do tego, że jedzenie jest zdrowsze, to już totalnie mnie przekonuje!!! I wiecie co Wam jeszcze powiem?... jak macie w domu tylko płytę indukcyjną, pomyślcie, że taki grill gazowy to alternatywa w razie braku prądu :) Na tym grillu przecież można nawet wodę podgrzać, zupę ugotować, pizzę zrobić czy gofry... serio mówię :)

No zobaczcie - niektóre grille gazowe WEBERA posiadają tak zwane Gourmet BBQ System™: specjalny ruszt z wyciąganym okrągłym środkiem, który pozwala na stosowanie różnych akcesoriów do nich. Wymienne akcesoria kupuje się osobno, wg uznania. Na przykład dzięki specjalnej kratce ('sear grate') możecie przygotować najlepsze steki pod słońcem, a dzięki kamieniowi do pizzy możecie piec pizzę z dzieciakami tak jak z włoskiego pieca. Jest też Wok do gotowania zup oraz przyrządzania potraw chińskich, albo nawet gofrownica czy patelnia (na naleśniki). My mamy tylko kamień do pizzy i oczywiście nasza Gabi już drugi dzień z rzędu 'jedzie' na pizzy z grilla :) :) :) 

_MG_4352.jpg
_MG_4353.jpg
 

RÓŻNE MODELE GRILLÓW GAZOWYCH

 

Kiedy powyższe argumenty przekonały nas do grilla gazowego, zaczęła się analiza modeli: no bo tyle ich do wyboru (link do wszystkich modeli WEBERA >>>), że oczopląsu można dostać. I szczerze Wam powiem, że zdecydowaliśmy się przede wszystkim na taki, który posiada GBS (no bo taaaa pizza), a po drugie dobrze wygląda :) Nie ma co ukrywać, że także odpowiednio mało kosztuje. Oczywiście grille gazowe są dużo droższe od węglowych i ceny zaczynają się od 2000 pln, a kończą nawet na 19 000 pln: no, ale stwierdziliśmy, że nam wystarczą poniższe modele:

| 1 | - Weber grill gazowy Genesis II E-310 GBS GAS GRILL, 3998 pln >>>
| 2 | - Weber grill gazowy Spirit E-320 Premium GBS, czarny, 4299 pln >>>

Wybraliśmy ten tańszy i już w ostatnią niedzielę szaleliśmy :) 

 


KOD PROMOCYJNY

-10%

 

W Szczecinie jest autoryzowany dealer grilli WEBERA, który posiada sklep ONLINE

>>> ŚWIAT GRILLA (swiatgrilla.pl >>>) <<<

Udaliśmy się tam z Mr M, aby 'pomacać' produkty i wiecie co udało mi się załatwić jeszcze?

ZNIŻKĘ ... dla nas wszystkich.

Użyjcie kodu: "houseloves",

aby otrzymać 10% zniżki na wszystkie zakupy w sklepie www.swiatgrilla.pl 

Kod ważny jest dożywotnio :) :) :) ha, co Wy na to? 

Miło mi, że mogę się nim z Wami podzielić, a jeszcze milej, że sama skorzystam :)


Na koniec mam dla Was kilka miłych kadrów z naszego niedzielnego grillowania. Jedzenia nie ma, bo jak zwalili się sąsiedzi, to uwierzcie: nikt nie chciał czekać, aż zrobię sesję... wszystko znikało z grilla :) rach ciach :) no mam to jedno zdjęcie szaszłyczków wołowych... postaram się Wam pokazać coś więcej przy następnym grillowaniu relacją na instastory na moim instagramie >>> dlatego zerkajcie tam, by być na bieżąco >>> www.instagram.com/karolinazhouseloves >>>

 
 
_MG_4361_1.jpg
_MG_4362_1.jpg

 

Dajcie znać czy używacie grilla gazowego?

Jaka jest Wasza opinia w tym temacie?

A może skorzystacie z kodu?

Miło byłoby wiedzieć, że się przydał : ) czekam na Wasze komentarze :)

Dajcie znać, że tam jesteście, bo jakoś tak ostatnio widzę,

że się wszystkim bardzo spieszy, bo nawet się nie przywitają :)... a korzystają :)

 

buźka