Projekt MADISON TUDOR - AMERYKAŃSKIE SYPIALNIE Z ŁAZIENKAMI

W moim życiu zdarzyło się tak, że przysłowiowy “american dream” nabrał prawdziwego znaczenia. Jeśli śledzicie mojego instagrama (@house_loves), na pewno rzuciło się Wam w oczy, że kilka razy podróżowałam do Stanów Zjednoczonych, aby zrealizować projekt wykończenia wnętrz w rezydencji znajdującej się pod Nowym Jorkiem.

W tym poście zobaczycie drugą odsłonę projektu MADISON TUDOR. Spodziewajcie się wizyty na piętrach wyjatkowego domu: w sypialniach i przyleających do nich łaienkach. Zobaczycie architekturę angielskiej rezydencji w stylu tudor na amerykańskiej ziemi. Zobaczycie też wnętrza niezwykle eklektyczne, eleganckie i udomowione. W tym przypadku zobaczycie wnętrza, które albo zaprojektowaliśmy od podstaw, albo tylko podrasowaliśmy (wykończyliśmy). Do tego możecie zainspirować się przepiękną symetrią architektoniczną tego domu, a także kunsztem stolarki z początków XX w. W tym wszystkim odnajdziecie ciekawe meble, których wzornictwo dopiero za kilka lat dotrze do Polski.

MASTER BEDROOM

PRZED i PO

Master Bedroom, to oczywiście główna sypialnia, którą przeprojektowaliśmy od podstaw.

Zaczęliśmy od zmiany tonacji stuletniej drewnianej podłogi, która została wycyklinowana i wybielona. Na ścianach, choć nie pojawiła się nowa sztukateria, to pojawiły się nowe odcienie kolorów, a także piękna tapeta, w stylu art deco, nawiązujący do epoki Gatsby. Do tego wyjątkowe meble, wykończone włosną, delikatną, wręcz aksamitna skórą, która znajduje się nie tylko na zagłówku łóżka, ale także na stolikach nocnych.

Wszystkie meble starannie dobraliśmy, aby pasowały do siebie, ale też uzupełniały się designem, który miał wpasować się w klimat tego historycznego domu.

Na uwagę, nie wątpliwie, zasługuje, też lampa, w kształcie kuli, która wykonana z szkła witrażowego, nawiązuje do tradycyjnego rzemiosła, a jednocześnie jest forma nowoczesna.

To wnętrze, miało być wyjątkowe dla naszych klientów: chcieli poczuć się codziennie wieczorem, jakby spali w najlepszym hotelu. Staraliśmy się stworzyć, więc eleganckie, klasyczne, nowoczesne i jednocześnie bardzo relaksujące wnętrze. Zobaczcie poniżej czy się nam udało.

Carolinas bedroom

PRZED & PO

POKÓJ CAROLINE, to pokój małej dziewczynki, który miał być zaprojektowany, tak by nie wyglądaj jak pokój dla niemowlaka, a pokój który będzie pasować do reszty domu i będzie uniwersalnie pasować do dziecka, czy to w wieku przedszkolnym czy nastoletnim. Chyba najciekawszą dekoracją pokoju, jest wyjątkowa zasłona/firana/ściana, którą zaprojektowaliśmy za łóżkiem. Delikatne płatki z muślinowej tkaniny, nadając dziewczęcej delikatności temu pokojowi.

Dobraliśmy tutaj też łóżko, z nietypowym kształtem zagłówka, który wyciągnięty w górę, króluje we wnętrzu. W wykuszu, stanęły dwa różowe fotele, nieco bardziej nowoczesne w formie, aby zaznaczyć zmianę pokoleń.