Projekt Tarasu

 

Jak zaprojektować duży taras na piętrze (nad garażem)? Tego nie wiem, jestem bowiem projektantem wnętrz i na roślinach się nie znam. Wszystko co w doniczce zawsze mi umiera i obronią się tylko te kwiaty i rośliny, które wsadzam w ziemię w ogrodzie. Ale nawet tam nie jestem ekspertem. Zawsze dopytuję wszechwiedzącą w tej dziecinie babcię, czytam poradniki ogrodowe i szperam po internecie. Na szczęście już wiele lat tak robię i ogrody mi jakoś rosną, ku mojej uciesze, bo przecież nasz nowy ogród musimy tworzyć od podstaw. I o ile bardzo lubię sadzić i pielęgnować, czy potrafię zaprojektować ogrodową architekturę, a mój mąż uwielbia realizować tego typu projekty, o tyle dobór roślin chciałabym powierzyć komuś, kto się na tym zna tak, jak ja na meblach i kolorach na ścianach :)  Postanowiliśmy więc oddać   projekt naszego ogrodu, a wraz z nim projekt dużego tarasu nad garażem, w ręce profesjonalisty - projektanta ogrodów Wiktora Kłyka (link do jego strony >>>).  Na samym dole tego posta podlinkowałam Wam treści, z których dowiecie się jak udało nam się zrealizować ten projekt.

 

Na razie projekt ogrodu pozostanie jeszcze w tajemnicy. Nie jest skończony i nie zamierzamy go zrealizować w tym roku, więc tym bardziej nie ma o czym pisać. Ale za taras nad garażem już się zabraliśmy i zanim pokażę Wam nasze zmagania z wyborem idealnego koloru desek tarasowych, zobaczcie jak przestrzeń wygląda teraz.

 

 

STAN ISTNIEJĄCY

 

Na razie taras jest wykończony jedynie papą (o której pisałam osobny post >>>). Jest też całkowicie odsłonięty, co powoduje, że większość dnia jest w słońcu, mimo tego, że jest od strony północnej. Nie korzystamy z niego za często, bo na papie nie siedzi się przyjemnie. Ale wieczorami uwielbiam tam zaglądać, choć na chwilę, by zerkać na zachód słońca na horyzoncie... i marzę, by chcieć i móc zostać tu na dłużej...

 

 

PLANY

 

Taras nad garażem to bardzo zaciszne miejsce. Niewiele domów w naszej okolicy ma nawet balkony, przebywanie więc na tej wysokości jest dla nas niejako wyróżnieniem i samotnią. Dlatego chcieliśmy, aby Wiktor stworzył tutaj totalną strefę relaksu, w której będziemy mogli odpoczywać w letnie wieczory we dwoje z Mr M lub z przyjaciółmi. Nie chcemy tu urządzać rodzinnych obiadów, raczej leniwe party, wieczorki z dobrym filmem i pysznymi przekąskami. Ponieważ nasz ogród jest wielki, chciałabym na nim otoczyć się roślinami, które dadzą nam nieco intymności, brakującej na razie w ogrodzie.

 

 

PROJEKT

 

b1.jpg

Wiktor zaproponował to, czego oczekiwaliśmy. Na tarasie będzie deska tarasowa. Nad głowami prosta, pasująca do bryły domu pergola, która da nie tylko cień, ale też będą na niej się pięły rośliny, a również zawisną lampki. Postawimy wygodne meble tarasowe ze stolikiem kawowym, lampiony i inne dekoracje. A za plecami postawimy wykonaną przez siebie donicę, w której będą rosły trawy. Ach, i jeszcze jedno - wzdłuż wejścia na taras, gdzie planowane były drogie, szklane barierki, postawimy donice z lawendą i będzie nie tylko pachniało, ale już nie będzie obawy, że córka spadnie mi z tarasu :) biedne dziecko będzie mogło w końcu wchodzić na taras .

 

 

ROŚLINY

 

Ponieważ nie znam się na roślinach, choć wiem co mi się podoba, Wiktor dobrał nam odpowiednie do tego miejsca następujące okazy:

  • wieloletnia trawa miskant chinski 'Silberspine';

  • wieloletnia lawenda 'Hidcote Blue', przycina się ją wczesną wiosną i wtedy kwitnie dwa razy;

  • jednoroczna zwisająca Dichondria o stalowych liściach;

  • pnącze, powojnik lub glicynia "Wisteria".

Lubię powtarzalność w ogrodzie, więc zestaw tych 4 roślin mi wystarczy i ufam, że będzie pięknie. Resztę przestrzeni uzupełnię dekoracjami :)

 

 

RĄBEK TAJEMNICY

 

Na koniec uchylam rąbka tajemnicy projektu ogrodu, choć od razu przyznaję, że nie wszystko co tu zaplanowano, będzie miało miejsce... jeszcze dopracowujemy szczegóły... ale kiedyś, kiedyś... będzie pięknie...

 

Wy popatrzcie sobie na ten projekt, a ja idę przybijać kolejne deski do legarów :)

Już niedługo napiszę o nim wszystko to, co chcielibyście wiedzieć.

DOPISEK (zajrzyjcie w poniższe posty a przekonacie się jak poszło mi i Mr.M z relizacją tego projektu:
>> wybór desek na taras
>> wybarwienie i olejowanie desek tarasowaych
>> budowa tarasu oraz pergoli dekoracyjnej
>> obsadzanie tarasu roślinami
>> koszt budowy naszego tarasu
>> KOMPLETNA REALIZACJA

 

buźka