Dekoracja Sali Ślubnej // Wedding Decoration

// polski

(read in english below)

jakie upały !!! normalnie straciłam chyba ze dwa kilo w ten weekend (a raczej wypociłam), bo razem z moją kochaną sister szalałyśmy w pracy :) wstążeczki, zasłonki, kwiaty, świeczki, zawieszki, kokardki - KOCHAM :) więc po godzinach zajmuję się dekoracją imprez okolicznościowych i projektowaniem ślubnej papeterii lub też firmowej. to nowy, młody projekt w moim życiu, który dopiero raczkuje, ale przeradza się już w dziecko, więc staje się nieodłączoną częścią mojego świata. choć HOUSE LOVES to blog o moim domu, to jakoś nie mogę się oprzeć pokusie pokazania wam tego projektu tutaj :) bo w końcu to też dekorowanie wnętrz. 

było trudno, oj sala wymagała dużej ingerencji: wywalenie rzędu krzeseł, zdarcia starego dywanu, wyniesienia zazwyczaj stojących sprzętów na scenie, zakrycia ściennych dekoracji oraz aranżacji ślubnej sceny i dojścia do ołtarza. ale chyba się udało :) motyw przewodni to mięta i brzoskwinia na zamówienie pary młodej. ręczne malowanie inicjałów i monogramu było dużym wyzwaniem, a jeszcze większym przewiezienie instalacji na miejsce. ale warto - dla tego efektu, warto. a żywe kwiaty na ścianę za sceną były fenomenalne, razem z ręcznie uszytą zasłoną :) tak bardzo się cieszę, że w życiu mam takie moje małe radości :)

ps. organza i gałęzie na dywanie nie są w moim guście, ale klient nasz pan ;) serdecznie pozdrawiam Natalkę i Adama ;)

 

// english

it is too hot!!! i think i lose 2 kilos this weekend while working with my dear sister :) ribbons, curtains, flowers, candles, bowls - LOVE :) so after work i am event decorator and wedding stationary designer. this is new project in my life, still crawling, yet it is starting to be another child in my life. although HOUSE LOVES is a blog about my house i feel i have to share with you this project :) it is still interior design.

it was hard, small room required lots of changes: removal of row of chairs, removal of old carpet, removal of all equipment from scene, covering old decorations on the wall and of course wedding decorations on the scene and in the aisle :) new married couple chose mint and peach theme. painting monogram and initials where so much fun and challenge for us, but transportation of those installations were even bigger challenge. but it was worth it - for that effect. worth all the work we put in it. live flowers on the wall behind the scene were phenomenal with curtain we sew for that weeding :) i am so grateful for have those little happiness moments in my life :)

ps. organza and eucalyptus along the carpet on the aisle are not in my style - yet i have to satisfy the clients. lots of hug and kisses you Natalka and Adam.

zdjęcia  PRZED i PO najbardziej oddają ile pracy wykonałyśmy

// BEFORE & AFTER photos show best how much work we put into this project