Od Inspiracji do Realizacji #11 Toaleta

minęło 8 miesięcy od naszej przeprowadzki.  to tyle samo czasu, ile potrzebowaliśmy na wybudowanie domu od podstaw i zamieszkanie w nim. niesamowite, jak w czasie budowy miesiące dłużyły się, niczym pełzające dżdżownice, a teraz... miesiące mkną i wydają się być coraz krótsze... od tego czasu zdążyłam wam opisać projekty 5 naszych pomieszczeń (biuro>>>, sypialnia>>>, duża łazienka>>>kuchnia>>> i ostatnio przedpokój>>>). nie myślcie sobie, że ukrywam przed wami kolejne pomieszczenia i dozuję ich opisywanie. o nie! one, po prostu, nie są wcale wykończone :) ale jest jedna, mała, najmniejsza 'dziupla' w naszym domu, która od dłuższego czasu czeka na publikację, i cieszę się, że w końcu przyszedł czas, aby wam ją pokazać... toaleta na parterze.

nasza toaleta na parterze, jest nie tylko najmniejszym pomieszczeniem w domu, ale również  projektem bardzo DIY (czyli zrób to sam) - od podłogi aż po sufit :) większość elementów w tej łazience było wykonane własnoręcznie: boazeria na ścianie i suficie, wieszaki na ręczniki, uchwyt na papier toaletowy, stolik pod umywalkę, a nawet lustro.... płytki na podłogę kupione były w outlecie kafelkowym, a umywalka i miska toaletowa - to jedne z najtańszych ceramik, które znalazłam w sieciówkach budowlanych. chyba jedynym większym wydatkiem była biała, podtynkowa bateria umywalkowa, z której nigdy bym nie zrezygnowała. no i jest perełką tego wnętrza. jestem bardzo zadowolona z tego projektu, bo mogę powiedzieć, że to najlepszy przykład na to, że dobrze wyglądające pomieszczenie wcale nie wymaga OGROMNEGO nakładu finansowego... wymaga za to chęci, wizji, rąk do pracy i czasu... i to w zupełności wystarcza :) 

inspirujcie się

 

 

TOALETA NA PARTERZE

 

DANE WYJŚCIOWE:

wymiar: 1,5m x 1,28m

sufit: 2,7 m 

przeznaczenie: toaleta (ubikacja) na parterze domu dla domowników i gości

naświetlenie: brak

armatura potrzebna: sedes, umywalka

podłoga:

płytki gresowe 50x50cm, imitujące beton, outlet kafelkowy, ostatnie sztuki (koszt 105zł)

fuga Mapei SPECJALNA FUGA DO KUCHNI I ŁAZIENKI BUILDFIX - kwasoodporna, dwuskładnikowa, zaprawa na bazie żywicy epoksydowej przeznaczona do spoinowania szczelin o szerokości powyżej 3 mm. polecam tę fugę, bo rzeczywiście jest bardzo odporna. użyta w kolorze białym, łatwo się czyści, nie żółknie, nie czernieje, nie pleśnieje. choć prawdą jest, że beznadziejnie się kładzie :) jest gęsta i bardzo ciężko ją usunąć w czasie czyszczenia płytek po instalacji, ale potem jest idealna w użytkowaniu. tak, że nie trzeba się martwić o fugi. w tej toalecie fuga ma kolor szary. 

ściany:

farba flugger Dekso 5 na ściany i na sufit (więcej o tych farbach tutaj>>>)  w kolorze białym H12 (więcej o tym poczytacie tutaj>>>)

boazeria drewniana z sidingu sosnowego, olejowana (35zł/m2) - DIY to, jak ta ściana  powstawała - pokażę przy najbliższej okazji.

 

 

RZUTY

 

 

 

KOLORYSTYKA & MOODBOARD

kolory: beton, biały i drewno. kolor drewna nie był przeze mnie dokładnie ustalony. na moodboardzie wyszedł bardzo dębowy, ale w rzeczywistości zdecydowałam się na coś bardziej wpadającego w wiśnię, bo dąb wydał mi się nudny. prawda jest też taka, że trudno było dobrać kolor, ponieważ, w zależności od rodzaju drewna, może zmienić on swój odcień.  ostatecznie, kolor ze zdjęć też nie oddaje w 100% tego, co jest w rzeczywistości. a do tego brak światła dziennego w tym pomieszczeniu skutecznie zniekształca kolory. ale efekt jest podobny :D

 

WIZUALIZACJA

wykonałam wizualizację toalety w darmowym programie 5DPlanner. nie była idealna, ale dawała pojęcie o tym, co zaplanowałam.

w rzeczywistości wieszak na ręczniki jest dużo prostszy, a misa toaletowa -  nie taka zgrabna, ale za to lustro - o wiele ładniejsze :D

 

REALIZACJA

a wszystko wygląda teraz tak... uwaga spam fotograficzny :D

 

tak, jak wspomniałam wcześniej, większość elementów wykończenia tego pomieszczenia zrobiliśmy sami. jak? to opiszę w kolejnych postach. na pewno się dowiecie, w jaki sposób  powstała drewniana ściana i sufit, oraz - jak zrobiliśmy stolik pod umywalkę :D ale wiem, że nurtuje was kwestia....

DREWNA W ŁAZIENCE...

spróbuję odpowiedzieć na pytania:

czy można montować drewno w łazience (ubikacji)? jak je zabezpieczyć? czy się nie plami albo nie odkształca? 

po pierwsze, mamy do czynienia z toaletą (ubikacją), a nie z łazienką. czyli miejscem, gdzie się załatwia sprawy i ewentualnie myje ręce. nawet zębów tutaj nikt nie myje. więc ilość wilgoci jest naprawdę bardzo mała. nie ma prysznica, kąpania, parowania... drewno nie jest więc narażone na nadmierną wilgoć. ale nawet gdyby było...

to po drugie: drewno jest zabezpieczone olejem. przypominam, że dobrze zabezpieczone drewno jest odporne na wilgoć. wszystko zależy od impregnatów i olejów, oraz naszych umiejętności aplikacji. olejuje się tarasy zewnętrzne, które są  narażone na deszcze i inne czynniki atmosferyczne, a, oprócz tego, że olejowanie trzeba powtarzać co jakiś czas, takie tarasy potrafią przetrwać latami. dlatego nie obawiałabym się zastosować takiej ściany (czy nawet sufitu) w zwykłej łazience. warunek jednak jest jeden - drewno musi oddychać; dlatego musi też być  wymiana powietrza w pomieszczeniu i musi ono być odpowiednio, do spełnienia tych warunków, zabezpieczone. w sklepach dostępne są przecież drewniane podłogi do łazienek. to nie fikcja, to fakt.

po trzecie - drewno się nie plami przy umywalce. ktoś mnie o to zapytał na IG. więc opowiadam: nie zauważyłam żadnych zmian koloru na drewnie koło kranu i umywalki, gdzie chlapie się na nie bezpośrednio. olej robi swoje. tak, że nie obawiajcie się takich zastosowań. 

 

 

na koniec lista materiałów, aby zapobiec pytaniom :), co oczywiście  nie znaczy, że nie zachęcam was do komentowania :D

MATERIAŁY WYKORZYSTANE W PROJEKCIE:

 

ciekawa jestem waszej opinii na temat tego projektu :) dajcie znać w komentarzach poniżej

 

buźk



DZIĘKUJĘ ZA WASZE JUŻ ODDANE GŁOSY

dzięki wam house loves w tej chwili jest 11-sty

w swojej kategorii. oznacza to, że jestem tak blisko, ale też bardzo daleko. pomóżcie się przesunąć w górę :)

głosowanie trwa do 1 marca 2016, tak, że jeszcze wszystko może się zdarzyć :D a bycie w pierwszej 10 oznacza przejście do dalszego etapu. nadal proszę o wasze wsparcie. jeśli podoba się wam to, co piszę i pokazuję na blogu, wyślijcie SMS'a. a ja wam za to bardzo DZIĘKUJĘ