Szare Dywany - Przegląd Asortymentu Komfortu

 

jak pewnie doczytaliście w tytule, dzisiaj piszę o szarych, czyli stonowanych dywanach, które pasują do wielu wnętrz. firma komfort zwróciła się do mnie z propozycją testowania ich kilku dywanów, a ponieważ posty o dywanach przewijają się na blogu już od roku, a wy zawsze jesteście zainteresowani, postanowiłam ugryźć temat jeszcze raz.

dla przypomnienia podsyłam listę postów, w których pisałam wcześniej o dywanach:

było tego nawet więcej, ale to główne tematy i chyba nie trudno się więc domyślić, że jestem dywanowym-świrem :) mogłabym zmieniać dywany co chwila, albo mieć ich kilkanaście, by co jakiś czas zmieniać ich lokalizację :)  no, ale trzeba się opanować!!! na razie mam już wszystkie, jakie są mi potrzebne, więc te, które obfotografowałam w tym poście, choć żałuję - były tylko pożyczone z komfortu, abym mogła je przetestować i pokazać w moim obiektywie. wybór był oczywiście tylko i wyłącznie mój...

 

jak zawsze przewertowałam całą stronę internetową komfortu wzdłuż i wszerz. muszę powiedzieć, że byłam pod wrażeniem nowej wersji ich strony sklepu online i możliwości wyszukiwania asortymentu. wcześniejsza wersja, którą pamiętałam, była po prostu nieprzyjazna użytkownikowi. teraz jest przejrzyście i łatwo się po niej poruszać. a to ważne, bo często piszecie, że nie pochodzicie z dużych miast, gdzie są te wielkie firmy. kupowanie przez internet z dowozem kuriera jest więc dla was czymś o wiele łatwiejszym i wygodniejszym. jedynie co mogłoby być usprawnione, to fotografie niektórych dywanów. nie zawsze na zdjęciach widać, jak dywan wygląda w rzeczywistości, a to istotne. komfort jednak zapewnił mnie, że pracują nad tym.

 

do testowania wybrałam trzy modele dywanów, które najbardziej mi się spodobały i które chciałabym widzieć u siebie w domu. mogłabym wybrać więcej, ale uznałam, że lepiej zawężać krąg, abyście zobaczyli co jest naprawdę warte polecenia. wybrałam tylko szare dywany, ponieważ mam wrażenie, że moda na szarości nie ustaje i jest to bardzo uniwersalny i ponadczasowy kolor - którego wy często szukacie, a ja uwielbiam.

 

mój wybór szarych dywanów

| 1 |   DYWAN CALVIN KLEIN - kod 412835  

cena: 1 499zł za rozmiar 160 x 226cm

 | 2 |    DYWAN CALVIN KLEIN - kod 424011

cena: 1699zł za rozmiar 160x226cm

| 3 |     DYWAN NANA - kod 437729    

cena: 499zł za rozmiar 200x280cm

 

zacznijmy od płasko tkanego dywanu calvina kleina... mojego faworyta! jak zobaczyłam to cudo, żałowałam, że mam już dywan do salonu. jest po prostu boski. wygląda, jakby był tkany ze sznurka. jest bardzo ciężki i z naturalnych materiałów. dlatego jego cena jest wysoka. ale jakość idzie w parze z ceną. jest też wygodny pod stopą. choć przyznam, że do leżenia już mniej. sprawdzałam tę funkcję leżenia, bo my, mając dziecko, które lubi bawić się na podłodze i tarzać po dywanie z tatą, wiemy, że dywan czasem jest do leżenia :) pasuje idealnie do nowoczesnych i eleganckich wnętrz, a moim zdaniem przyciąga swoją uwagę genialnie, nie wzorem czy kolorem, ale właśnie nietypową metodą tkania, przez co można poszaleć bardziej ze wzorami w innym miejscu pomieszczenia. ja czegoś takiego wcześniej nie widziałam.

niestety, komfort nie ma ich już za wiele w sprzedaży. zostały 'ostatki'. to tak, daję wam znać, żeby potem nie było, że nie zdążyliście kupić, jak było z lustrami heksagonami na instagramie :) a z drugiej strony to ciekawe, że taki wzór nie przyjął się na dłużej.

 

drugi dywan calvina kleina też jest bardzo wysokiej jakości. wykonany z naturalnej wełny, bardzo ciężki - jest dywanem o bardzo miękkim włosiu. miękki pod stopą i totalnie do leżenia :) wzór w paski (które są bardzo ciemnogranatowe) nadaje mu klasy. dywan jest trochę taki scandi, a trochę klasyczny. bardzo ciekawy. 

 

na koniec, mam dla was dywan w bardzo dobrej cenie, bo za 499zł można kupić szary dywan nana w bardzo dużym rozmiarze 200x280cm. jest ogromny. cena oczywiście sugeruje, że jest syntetyczny. i tak jest. jest lekki, niski i ma miękkie włosie. miło się na nim tarzać ;) warto też dodać, że jako jedyny z tych trzech jest produkowany w polsce (na co wzróciła mi uwagę jedna z czytelniczek). na stronie komfortu wygląda na bardziej biały, ale jest zupełnie szary. wzór w romby jest ładny i delikatny. jeśli szukacie tańszej alternatywy, to polecam. choć trzeba się liczyć, że jakość jest inna. ale prezentuje się zacnie.

 

w sumie, to każdy z nich pasuje do mojego kącika fotelowego w sypialni,  pomimo tego, że właściwe różnią się od siebie mocno. tak więc widzicie, że wybór szarego dywanu to bardzo bezpieczny wybór. raczej nie można się pomylić :) mam nadziejeę że wyszperałam dla was perełki. a dzięki moim zdjęciom mogliście zobaczyć je w aranżacji i się zainspirować. 

 

buźka

 

w poście występują: